sobota, 11 czerwca 2011

Zabawa w kotka i myszkę

Parę tygodni temu miałam okazję obejrzeć film, który wbił mnie w fotel mistrzostwem z jakim był zrealizowany. Mam tu na myśli "Infiltrację" Martina Scorsese, z Leonardo DiCaprio i Mattem Damonem w rolach głównych.
Jest to historia dwóch policjantów: Billy'ego Costigana (DiCaprio) i Colina Sullivana (Damon). Pierwszy z nich, wychowany w patologicznej rodzinie, dostaje za zadanie przeniknięcie do struktur mafijnych. Drugi - szybko pnący się w górę agent policji Sullivan, jest jednocześnie wtyczką mafii w policji. W miarę rozwoju akcji zarówno przestępcy, jak i stróże prawa, zaczynają zdawać sobie sprawę z obecności szpiega w swoich szeregach, przez co rozpoczyna się trzymający w napięciu wyścig z czasem, który można określić kolokwialnym: kto kogo złapie pierwszy?
Film, mimo iż trwa trochę ponad dwie godziny, nie nudzi i nie rozczarowuje. Oprócz wyżej wymienionych gwiazd, w obrazie możemy zobaczyć: Jacka Nicholsona jako przebiegłego szefa mafii, Martina Sheena, Marka Wahlberga czy Verę Farmigę. Ponadto atutem filmu są świetne zdjęcia oraz zaskakujące zakończenie, co niewątpliwie wyróżnia "Infiltrację" spośród wielu podobnych jej filmów.
Polecam gorąco!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz