sobota, 17 września 2011

51 lat, 9 miesięcy i 4 dni...

Pewne książki czyta się z zapartym tchem, mimo, że ich treść jest jednym z najpopularniejszych tematów, jaki poraża i fascynuje ludzkość już od stuleci. Taką właśnie powieścią jest historia Florentina Arizy i Ferminy Dazy, bohaterów stworzonych przez Gabriela Garcię Marqueza w książce „Miłość w czasach zarazy”.
Bo tu właśnie miłość jest głównym wątkiem łączącym dwoje wyżej wspomnianych bohaterów. Florentino, zaledwie dwudziestoparoletni ubogi chłopak zakochuje się bez pamięci w Ferminie, która jest dziewczyną z bogatego domu. Łączy ich pierwsze młodzieńcze uczucie. Jednak wskutek pewnych nieodwołalnych decyzji ich związek zostaje przerwany, by na ponad pół wieku spoczywać w uśpieniu na dnie serca Florentina, który mocno przeżywa rozdzielenie do z kobietą jego życia. Upływa 51 lat, 9 miesięcy i 4 dni, kiedy niemłody już Florentino może odzyskać Ferminę i przeżyć swe pierwsze wielkie uczucie na nowo...
By dowiedzieć się jak toczyły się losy rozdzielonych kochanków, należy przeczytać ten niecodzienny romans, który ujął już wielu czytelników na całym świecie, przynosząc Marquezowi międzynarodową sławę. Polecam gorąco!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz