czwartek, 12 stycznia 2012

Przemyślenia poety

Czesława Miłosza nie trzeba chyba nikomu przedstawiać. Jeden z najwybitniejszych poetów współczesności, zmarły przed kilku laty, znany jest na całym świecie między innymi dzięki Literackiej Nagrodzie Nobla, otrzymanej w 1980 roku.
Jakiś czas temu miałam okazję sięgnąć po jego twórczość, do tej pory mało mi znaną. Wybór padł na "Pieska przydrożnego" - zbiór myśli, poezji i krótkich esejów dotykających wielu ważnych dla poety tematów, takich jak literatura, filozofia, historia, religia... 
Przyznam, że lektura nie była łatwa. Nie znaczy to, że nudna. Wręcz przeciwnie - było w niej coś hipnotyzującego! Utwory skłaniają do skupienia, refleksji, zastanowienia się nad własnym życiem i prawami, jakie nim rządzą. 
Może być jednak tak, że po prostu nie spodoba się Wam się to dzieło, co jest jak najbardziej zrozumiałe. W każdym razie myślę, że warto po nie sięgnąć, by zaznać trochę innej lektury, niż standardowe czytadła, po które sięga się na co dzień. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz